czwartek, 14 lipca 2011

Orzeszek

Dziś gratka dla wielbicieli rysunków Bohdana Butenki (a tacy są wśród nas ;-). Bajeczka z serii "Z wiewiórką", autor Igor Sikirycki, tytuł "Orzeszek".

12 komentarzy:

  1. Z rozrzewnieniem wspominam serię "Z Wiewiórką". I jeszcze "Poczytaj mi Mamo". Niestety z moich dziecięcych książek chyba się nic nie zachowało.
    Historyjka z orzeszkiem bardzo zabawna, a ilustracje bardzo dosłownie oddają treść wierszyka. Ale okładka wcale mi się z Butenko nie skojarzyła.
    Wiewiórki rulez! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. will.ow - to dlatego, że okładkę projektował Janusz Stanny, jak zresztą chyba wszystkie okładki bajeczek wiewiórkowych :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, ja też spojrzałem na okładkę, poznaję, że znam autora, ale to nie Butenko... Ale doczytałem.

    A najfajniejsze (najśmieszniejsze) jakie w życiu widziałem ilustracje Butenki, to rysunki (każdy z kawałkiem z tekstu książki) do "Pięciu przygód detektywa Konopki" Janusza Domagalika (czytałem to wieeele razy w dzieciństwie; i niemal na pewno jeszcze kiedyś przeczytam). Rozglądam się wciąż za tym na bazarkach (choć może mam gdzieś na strychu na wsi), ale spotykam tylko inne wydania. Serdecznie polecam, jeśli spotkacie!

    No, ale ułożyłem też alternatywne zakończenie, do książeczki wyżej. Zaczerpnąłem lekko z Sienkiewicza:

    „Trzeba orzeszek położyć na ławę,
    No i zawołać pewną babę!”
    Przyszła Jagna, na ławie przycupła
    I się skorupka całkiem rozłupła.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ha ha ha, Panie Wu, widzę, że ujawniasz ukryte talenty :-)))
    Książeczki o detektywie Konopce nie znam, ale będę wypatrywać, skoro ją polecasz :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogromnie się cieszę, że gdzieś jeszcze - poza biblioteką dla dzieci i "tanimi książkami" - można znaleźć te teksty. I to jeszcze z rysunkami! Ogromny szacunek dla Autora strony.
    Pozdrawiam
    '74

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję dixi :-) Miło mi :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo się cieszę, że znalazłam pełny tekst tej książeczki, którą częściowo pamiętamy z mężem, czytając ja kiedyś naszym dzieciom. Obecnie, mąż już jako dziadek, opowiada tę przygodę naszym wnukom i innym dzieciom, które słuchają z ogromnym zainteresowaniem. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że mogłam przywrócić wspomnienia. Pozdrawiam :-)

      Usuń
    2. Ja rownież dziękuję za przywołanie tego tekstu, który znam z dzieciństwa. Tylko mam wrażenie że brakuje zwrotek. Uczyłam się tego wiersza na jakiś konkurs recytatorski i pamiętam taka zwrotkę :" wrócił do domu i rzekł dziś w borze znalazłem dziadku dla ciebie orzech". Czy to pamięć płata mi figle? Pozdrawiam gorąco

      Usuń
    3. Hmm, może była jakaś inna wersja? Ja znam tylko taką jak wyżej :-) Pozdrawiam

      Usuń
  8. Kocham was za to , że tu znalazłam cały tekst wierszyka '' orzeszek'' ten wierszyk nie dawał mi spać, szukałam książki w dwóch bibliotekach ale niestety żadna jej nie posiadała , na ALEGRO wszystkie sprzedane , przez przypadek zaglądnęłam tu i BINGO!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo wszystko nie zniechęcaj się i jeśli chcesz kupić tą bajeczkę - śledź allegro :-) Pozdrawiam

      Usuń