czwartek, 19 stycznia 2012

Przygody osła Teofila

Witam po dłuższej przerwie. Praca zawodowa bardzo mnie wciągnęła i jakoś ciężko mi się zmobilizować do przygotowania posta, ale dziś wzięłam się za siebie ;-)))
Bajeczka, którą prezentuję, to kolejna na moim blogu pozycja Adama Gruszki (poprzednia tu) o tytule "Przygody osła Teofila". Ilustracje wykonał Stanisław Ożóg (ten sam od poprzedniej bajeczki - Przygody skrzata Wiercipiętka).
Bajeczka opisuje przygody leśnych zwierząt, którym pomaga osioł Teofil - taki ich Sherlock Holmes. Występują m. in. borsuk Pasiatek, świerszcz Tralalala, kret Bochomazy, jeż Kaktus, skrzat Purchawka, zajęczyca Kasia, dzięcioł Drzewołupek, niedźwiedź Bambuła, dwa zające - Pigulasek i Fąfel i inni. Zwróćcie uwagę jakie sympatyczne te imiona :-)
Bajka zawiera kilka opowiadań - każde dotyczy innej zagadki czy problemu, z którymi przyszło się zmierzyć osiołkowi. Czyta się to świetnie, polecam :-)

8 komentarzy:

  1. Te bajki działają wybitnie relaksowo na mnie :-)
    Wprowadzają w taki zupełnie inny świat :-)
    Taki niewspółczesny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu - na mnie też. Pomijając już to, że czyta się je ciekawie, to właśnie przenoszą w taki bezstresowy świat, gdzie wszystko dobrze się kończy - przydałoby się trochę tego w realnym świecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydałoby oj przydało.
    Ja na co dzień mam stanowczo za dużo tych stresów...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to miło, że ktoś jeszcze pamięta tą książkę. Moja ulubiona książka z czasów dzieciństwa. Mam ją do dzisiaj i z sentymentem na nią patrzę.... Cudowne czasy, gdy nadchodził wieczór i mama czytała mi kolejne przygody Osła Teofila, Czarownicy Pacuchy i Psotnych Zająców.
    Pozdrawiam serdecznie
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajęcy miało być :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Agnieszko :-)
      Ja też bardzo lubiłam tę bajeczkę. Mi kojarzy się ze smakiem cukierków, którymi na wakacjach częstowała nas babcia :-) Taka lawina wspomnień, którą uruchamiają te bajki jest najlepsza we wspominaniu :-) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Znałem Pana Adama. Bywał w Kamionce. Znam też i fatalny finał Pana Adama. Super facet był.

    OdpowiedzUsuń