wtorek, 20 grudnia 2011

Czar Bożego Narodzenia

 Zbliżają się święta, więc dziś coś w temacie -  książka, którą dostałam w dzieciństwie i bardzo mi się wówczas podobała. Dziś też nie zmieniam co do niej zdania.  Mimo, że wydana przez księży Marianów,  nie ma w niej nachalnego kościelnego moralizatorstwa. Raczej przybliżenie dzieciom biblijnej historii narodzenia Jezusa, "uczłowieczenie" jej - ukazanie bohaterów tej historii jak ludzi takich jak my. Książka "Czar Bożego Narodzenia" zawiera kilkanaście opowiadań, poniżej prezentuję kilka, a nawet jedno z nich jest autorstwa Oscara Wilde'a, co też świadczy o sporej otwartości Marianów. Ilustracje wykonała Anna Skurpska-Ekes.

Jedno z moich ulubionych opowiadań:
Wspomniane opowiadanie Wilde'a:
 Bardzo wzruszające opowiadanie o chorej Urszulce:
 Na koniec listy dzieci z różnych stron świata:
 Wesołych Świąt :-)))

5 komentarzy:

  1. Wesołych Świąt ! :-)

    Ciekawie czyta się te opowiadania.
    Taki inny świat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Krysiu - nawet nie wiesz jak mi miło, że tu zaglądasz, komentujesz i czytasz te prezentowane przeze mnie fragmenty mojego dzieciństwa :-)))) Dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lubiłam i lubię czytać.
    A Twoje recenzje i te książki przywracają wspomnienia z mojego dzieciństwa.
    Taki klimat książkowy , kiedy się wierzyło ,
    że wszystko dobrze kończy.
    Miło tu się zagląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam gdy mama kupiła mi tę książkę prawie 30 lat temu,około miesiąc przed świętami... Boże jakież to były piękne,beztroskie czasy dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń